Artysta i jego narzędzia

ImageSprzęt, którego używał Byron Nelson w 1945 roku, kiedy wygrał jedenaście razy z rzędu, był raczej skromny, nawet jak na owe czasy. Na temat tej bezkonkurencyjnej serii zwycięstw i osiemnastu wygranych w ciągu całego roku, powiedziano już wszystko. Oprócz jednego – Nelson osiągnął to używając co najmniej czteroletnich kijów i piłek.

W porównaniu z dzisiejszymi graczami, którzy mają tendencję do zmieniania sprzętu z przerażającą częstotliwością  oraz używania nawet tuzina piłeczek w ciągu jednej rundy, niezmienna zawartość torby Nelsona znacznie go wyróżnia.

Po atakach na Pearl Harbor w grudniu 1942 roku produkcja sprzętu golfowego została skutecznie zatrzymana. W związku z tym brakowało piłeczek golfowych. Nelson próbował – często skutecznie – zaliczyć wszystkie osiemnaście dołków używając jednej piłeczki Spalding Dot, aby jak najdłużej zachować swoje ograniczone zapasy.

Ponadto podczas swej znakomitej passy używał tych samych woodów i ironów MacGregor Tourney, co w roku 1941. Kije Nelsona były standardowe jak na tamte czasy, choć miały one  kilka charakterystycznych cech takich jak dodatkowe trzy czwarte cala długości oraz odchylone o jeden stopień pionowo irony. Ze względu na duże dłonie, Nelson potrzebował trzech dodatkowych pasków taśmy pod wykonanym ze skóry cielęcej uchwytem, aby zapewnić dłoniom odpowiednią pozycję.  

Współpraca Nelsona z MacGregorem rozpoczęła się w 1938 roku, kiedy to Nelson został jednym z trzech graczy (Jimmy Demaret i Ben Hogan byli dwoma pozostałymi), którzy stworzyli pierwszy zespół firmy. Kwota jaką MacGregor zainwestował w podpisanie kontraktów z całą trójką wynosiła niecałe 5000 dolarów – w przybliżeniu tyle, ile niektóre firmy były w stanie zapłacić jednemu graczowi, aby użył ich drivera podczas PGA Tour kilka lat temu.

Putter używany przez Nelsona był to model Harrego Coopera wykonany przez Spalding (z którym Nelson współpracował na początku swojej kariery) na początku lat trzydziestych. Nelson używał płaskiego kija przez całą swoją karierę do momentu gdy dał go swojemu przyjacielowi - Haroldowi "Jug" McSpadenowi, który złamał kij próbując go wyregulować. Kilka lat później w publikacji Golf Collector's Society ukazał się artykuł opisujący zdarzenie, w którym zaapelowano do wszystkich posiadaczy puttera Harrego Coopera z tego rocznik o przesłanie go do Nelsona. Wkrótce Nelson otrzymał pięć takich kijów.

Miałem przyjemność spędzenia kilku minut z panem Nelsonem podczas spotkania zorganizowanego przez Cleveland Golf w 2005 roku (Nelson reprezentował Cleveland przez ostatnie osiemnaście lat swojego życia). Zapytałem go wtedy o brak piłek golfowych w okresie wojennym. „To była wielka zachęta, aby starać się utrzymać je w fairwayu,” stwierdził. Później prezes Cleveland,  Greg Hopkins, opowiedział historię, jak kiedyś zapytał Nelsona o ile lepszy by był, gdyby u szczytu swojej kariery miał do dyspozycji nowoczesny sprzęt.

Na co ten odparł: „Wcale nie byłbym lepszy. Środek kija w 1945 roku jest taki sam jak środek kija dziś”.

 

tłum. Agnieszka Tkaczyk

źródło: Golf Digest

Author Profile: Ewelina Murzicz

This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie