Dokąd zmierzają?

Image Geoff Shackelford dokonuje podziału na faworytów i pretendentów do organizowania wielkich golfowych turniejów. Oto gdzie będą miały one miejsce , tydzień po tym jak Open 2016 przyznano Oakmont i dwa tygodnie po tym jak Pinehurst zgodził się być gospodarzem rozgrywek kobiet i mężczyzn w nadchodzących tygodniach.

Odkąd Glover jest w posiadaniu trofeum U.S. Open, nie da się uniknąc zamieszania i plotek, trzeba ponownie rozpatrzeć przyszłe losy Bethpage w Open.

Na szczęście USGA nie kieruje się komfortem mediów przy wyborze miejsc, właściwie nie kieruje się niczyim komfortem.
Decyzja zależy głównie od architektonicznej spójności pól golfowych i, jak stwierdził w zeszłym tygodniu jeden z urzędników USGA, od “partnerów”. Czyli od każdego, począwszy od członków klubu, menadżerów, wlaścicieli pól, po lokalnych polityków.  
U.S. Open próbuje zachować równowagę pomiędzy odwiedzaniem regionalnych rozgrywek na skalę masową a niewielkimi spotkaniami rozgrywanymi w miejscach o zdumiewającej architekturze.

Pebble Beach: USGA i Pebble Beach Company czubią się, ale się lubią i doskonale zdają sobie z tego sprawę. Ostatnie zmiany Arnolda Palmera na polu zaskoczyły USGA i korci ich, żeby złożyć Peeble specjalną propozycję.

Pinehurst #2: Po opóźnionym z powodu deszczu Bethpage, próba zagrania damskich i męskich Open w czerwcu 2014 kolejno tydzień po tygodniu wydaje się trochę mniej atrakcyjna. A dwa tygodnie w Pinehurst będą ciężkie dla każdego oprócz szczęściarzy z komisji wykonawczej, którzy będą wylegwać się w Carolina Inn. Mimo wszystko, Pinehurst zapewnia USGA spotkania na przyzwoitym poziomie w fajnym, południowym, golfowym miasteczku.  

Oakmont: Mike Davis poszerza niektóre z torów w Oakmont na mistrzostwa 2016 żeby podkreślić elementy projektu, które zostały zniszczone w 2007. Jeśli czlonkowie oszaleją na punkcie nieco łagodniejszego, ale z pewnością bardziej interesującego Oakmont, USGA będzie tu wracać co 10 lat. Jeśli macho z zachodniej Pennsylvanii przyłożą się do poprawek terenu, wszystko się może zdarzyć.  

Po raz ostatni?

Olympic Club: Pierwsze inspekcje rekonstrukcji klubowych greenów przyprawiły członków komisji wykonawczej o mdłości na myśl o Open w 2012. Nikt nie skonsultował z USGA drastycznych zmian w niegdyś ciekawych dołkach 7 i 8, ale winą za pozbawienie ich charakteru mogą zostać obarczeni niektórzy członkowie organizacji. Mimo to, San Francisco świetnie prezentuje się w telewizji i jest godne uwagi zwłaszcza jeśli akurat grają tu Giants. Pole ma mnóstwo przestrzeni, 18stka jest całkiem atrakcyjna, a dzięki Lake Course końcówki zawsze bywają emocjonujące. Niestety, zawsze wygrywają nie ci, którzy powinni.

Merion: Wybór tego mało przestrzennego miejsca na spotkanie U.S Open 2013 ciągle wydaje się absurdalny i wielu przewiduje, że to tylko jednorazowa sprawa, o ile problemy z logistyką okażą się tak dokuczliwe jak się przewiduje. Ale nie można odmówić East Course architektonicznego kunsztu. Oglądajcie relację z tegorocznego Walker Cup gdzie Merion będzie gospodarzem. 

Congressional: Greeny znowu w remoncie. Przedsięwzięcie rusza po przyszłotygodniowych spotkaniach AT&T. Wydarzenia 2011 tuż tuż, więc niezbyt uszczęśliwia to USGA. Świetnie byłoby przyjechać do Waszyngtonu D.C., a dzięki zamiłowaniu prezydenta Obamy do golfa potkanie przeszłoby pewnie do historii, ale to by było na tyle. Klub może gośćić rozgrywki Tigera a USGA powinno poszukać lepszego miejsca.    

Nigdy nie mów nigdy

Winged Foot: Członkowie przekazali dalej organizację spotkań w 2015, muszą odsapnąc pomiędzy kolejnymi Open. Ale kiedyś wrócą.

Na pewno być może

Bethpage Black: Eksperyment z publicznym polem golfowym okazał się ogromnym sukcesem pomimo kiepskiej pogody podczas obu Bethpage Open. Stan Nowy Jork może podziękować Craigowi Currier i jego ekipie za zadbanie o świetne warunki na polu golfowym pomimo niesprzyjających okoliczności. Źródła donoszą, że z obecnym zarządem, po odejściu dyrektora Pataki, nieco mniej przyjemnie się pracuje a ostatni dołek jest katastrofą. Są szansę na dołek kompozytowy , odbudowanie oryginału Tillinghast albo korzystanie z pięknej 18stki  Red Course. Jak tylko fajniejszy zarząd weźmie sprawy w swoje ręce i wyjaśni się sytuacja z 18stym dołkiem, można liczyć na powrót. 2019 wydaje się być całkiem realny.  

Torrey Pines: Słonecznie, ciepło, niewiele opadów, wygodne hotele i najlepszy czas antenowy w Eastern Standard Time. Trudno uwierzyć, ale USGA podobno nie zarobiło tu kokosów, pomimo korzystnej umowy, na jaką San Diego na pewno więcej się nie zgodzi. Ciągle mam nadzieję, że zdrowy rozsądek weźmie górę i będą szanse na rozgrywki w 2018 z ciągle aktywnym Tigerem, i Philem Mickelsonem, który zastanawia sie nad ostatnim sentymentalnym startem .  

Gwiazdy jednego przeboju?

Chambers Bay: Kwestia wolno dojrzewającej trawy fescue powinna zostać rozwiązana do przyszłorocznych U.S. Amateur, ale jeśli murawa wciąż będzie kiepska a USGA zacznie się zastanawiać czy pole jest wystarczająco dobre dla widzów, Chambers może dołączyć do mistrzów jako partacz roku. Północnozachodnia lokalizacja oznacza najlepszy czas antenowy.

Erin Hills: Oryginalna konstrukcja Hurdzan-Fry-Whitten faworyta na gospodarza spotkań w 2017 przechodzi właśnie drobiazgowe ( i drogie ) zmiany przygotowując się do U.S. Amateur w 2011. Wlaściciel Bob Lang spełnił wszytskie prośby USGA, ale dział handlowy organizacji ma wątpliwości czy widzowi spodoba się przedzieranie się przez strome wydmy.   

Ukryte smoki

Trump National Bedminster: Czy USGA naprawdę chce się zadawać z Donaldem Trumpem? Jak na razie ułatwiają mu te zabiegi często grając na polu przy Far Hills i organizując tam amatorskie zawody juniorów dziewczyn i chłopców tego lata. Ale i tak cięzko jest mi wyobrazić sobie najbardziej tandetnego z  Donaldów organizujjącego Open.

Cog Hill: Jemskes robią wszystko co tylko w ich mocy, wliczając w to poprawki Dubsdread Rees Jones'a, z dzwonkami i gwizdkami włącznie.Byłoby to świetnym pomysłem kilka lat temu, ale w tym momencie Reestorations nie mają takiego znaczenia. Większym problemem jest tu Cook Country i poważne obawy USGA o współpracę z  nieudolnymi urzędnikami. Całkiem niezłe jak na plan awaryjny, jeśli odmówią im w Erin Hills.

Riviera: USGA uwielbia tutejsze pole, pogodę i szanse na najlepszy czas antenowy.
Trzeba zająć się trawą kikuyu, zbyt dużym ruchem i ograniczeniami przestrzeni. Klub Noboru Watanabe uczy się grać zgodnie z regułami gry USGA. Organizacja U.S. Amateur jest prawie wymogiem, jeśli klub chce być gospodarzem Open. A ten podobno daje do zrozumienia, że owszem.

Cherry Hills: Wraca do gry jako gospodarz U.S. Amateur w 2012. Ostatnie prace remontowe wykonane przez Renaissance Golf Design's mogą pomóc USGA zapomnieć o ciasnych quarters i wpływie wysokości, dzięki nowym rzutniom na powierzchni 7.500 jardów.

Inverness: Kolejne świetne, pole i stary klub starający się pozostać w grze organizując U.S. Senior Open w 2011. Ale czy jest wystarczająco dobry żeby wydawać kasę na tak małą przestrzeń?
Przyczajone tygrysy.

The Country Club:  Długo oczekiwana zapowiedź U.S. Amateur w 2013 powinna wkrótce nastąpić. Nie wszyscy są jednak zadowoleni, bo klub i USGA nie przygotowali nic na rozgrywki Open w 2013 z okazji setnej rocznicy legendarnego zwycięstwa Francisa Ouimet. Ale pojawianie się Bostończyków co jakiś czas jest przez USGA mile widziane.
Southern Hills:  Kiedy USGA będzie podziwiać imponującą renowację Keitha Fostera podczas tegorocznych U.S. Amateur, poważnie zastanowi się nad poproszeniem pola w Tulsa, żeby gościło kolejne Open.  

Nigdy więcej ?

Baltusrol: Spotkanie Mistrzostw PGA w 2016 i prawdopodobnie nic poza tym. Mimo że jest stąd blisko do głównej siedziby USGA i Nowego Jorku, nie spodziewałbym się tu żadnego Open w najbliższej przyszłości ( patrz: Medinah, Oak Hill).  

Olympia Fields: Open w 2003 nie było katastrofą, ale North Course nie jest ciekawe na tyle, żeby dzięki niemu wspiąć sie na listę wyżej. Steve Smyers, członek komisji wykonawczej, odważnie zmodernizował South Course i być może ono dostanie szansę podczas kolejnych spotkań USGA.

Bellerive: USGA chciałoby przyjechać do St. Louis, ale podobnie jak z Olympia Fields, uderzenie Roberta Trenta Jones'a
nie jest wystarczająco zachęcające.

 

Geoff Shackelford
tłum. Anna Ciszak

 

Author Profile: Ewelina Murzicz

This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie