Moja gra: Kurt Russell

ImageTo fascynujące, że najbardziej kasowi aktorzy poddają się urokom i wyzwaniom gry w golfa, tak łatwo jak reszta społeczeństwa. Należy do nich także Kurt Russell, który ze swoimi synami i przyjaciółką Goldie Hawn, są gorliwymi graczami. Gwiazdor mówi, dlaczego uwielbia grę w golfa na pustyni i w jaki sposób próbuje nadrobić stracony czas, po tym jak odłożył kij na 25 lat. Nawet nie pytajcie dlaczego.

Kupiliśmy dom przy klubie golfowym Bighorn, w mieście Palm Desert w Kalifornii. Nasz syn -Wyatt- grał wtedy w hokeja dla juniorów w Vancouver. Tam sporo pada, więc Goldie nie mogła się doczekać, uprawiania "suchego” sportu.

Jim Colbert - gracz the Champion Tour - ma tam dom. We wcześniejszych latach  rozmawialiśmy o Bighorn. To on, w jakimś sensie, zaraził nas tą pasją. Najpierw Goldie pojechała tam z przyjacielem i pokochała to miejsce. Potem ja pojechałem z Goldie zobaczyć te okolice i już oboje byliśmy zakochani w tym miejscu.

Russell grał rolę Snake Pliski w thrillerze science fiction  z 1981 – “Ucieczka z Nowego Jorku.”

Powiedziałem- "Wiesz co? Jeśli mamy to zrobić, zróbmy to teraz". Więc sześć lat temu, kupiliśmy tam dom.. Spędziliśmy w nim wspaniałe lata. Teraz, w miarę jak się starzeję i mam coraz więcej czasu, zacząłem rozumieć jak wspaniała do gry w golfa jest pustynia. To jak Disnayland dla dorosłych.

Szczególnie kocham Bighorn. Tam Oliver, Wyatt  i Goldie zaczęli grać. W ostatnim roku Oliver zaczął podchodzić do tego poważnie. Teraz przyjmuje nawet pozycje na kolanach i uderza piłkę naprawdę dobrze. Zaczyna uczyć się gry w golfa właśnie teraz i staje się całkiem dobry. Wyatt natomiast, gra teraz zawodowo w hokeja w Niemczech. Kiedy skończy swoją grę, nie może się doczekać, żeby pograć trochę w golfa.Wszyscy zawodnicy hokeja dobrze uderzają piłkę.

Ja zacząłem grać, kiedy miałem 14 albo 15 lat i faktycznie uprawiałem ten sport intensywnie w moich wczesnych latach 20-tych. Stałem się w tym całkiem dobry. Byłem graczem w HCP około 3 lub 4  lata. Potem przestałem grać na około 25 lat.

Nie zamierzam zdradzać dlaczego. Zrobiłem coś bardzo głupiego na polu golfowym i to wszystko, co mogę na ten temat powiedzieć. To była jedna z tych rzeczy, po których twoi kumple mówią ci, że musisz albo się zmienić albo rzucić ten sport..

Powiedziałem wtedy: "Wiecie co? Macie rację". Odszedłem. Odłożyłem moje kije golfowe na około 25 lat.

Kochałem grę w golfa. Ale myślałem także, że runda golfa zajmuję zbyt dużo czasu. W moich młodzieńczych latach postrzegałem też golf, jako grę dla starszych ludzi. Jednak po jakimś czasie, ponownie zacząłem tęsknić za tą dyscypliną. Jeszcze raz zacząłem uprawiać ten sport i od tego momentu dobrze się bawię grając.

Gram pod wpływem impulsu. Podczas imprez takich jak the Bob Hope Chrysler Classic, angażuję się na cztery albo pięć dni z rzędu. Jest to bardzo ostra i zdecydowana gra. Niestety potem, przez kilka miesięcy jestem wyłączony z tego sportu.

Nasza rodzina, to członkowie klubu - Mountain Gate Country Club w Los Angeles i Bighorn. Kiedy Oliver grał w the Pro-Am ,w mistrzostwach Mercedes w Kapalua na wyspie Maui, mogłem pojechać i dołączyć do rodziny oraz rozegrać tam rundkę golfa. Kocham grę na Hawajach i na pustyni.

Na tym etapie życia, pogodziłem się z faktem, że jestem przeciętym golfistą. Będę miał dobre i złe dni. Dobre i złe uderzenia. Potrafię sprawnie uderzyć piłeczkę, tak by znalazła się w dołku, ale bywa, że nie zrobię tego tak jak powinienem. Za każdym jednak razem, gdy wychodzę na pole golfowe, daję z siebie wszystko. Ostatnimi czasy rzadko się na nim denerwuję. Nadal jednak nie zdradzę, dlaczego kiedyś odszedłem od tego sportu.

 

 

tłum. Anna Kozłowska

źródło: GolfDigest

Author Profile: Ewelina Murzicz

This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie