Zmiana zasad

ImageCzy zmiana zasady groove (która najwcześniej wejdzie w życie w 2024) to na pewno dobry pomysł?

Sprawa jest dość skomplikowana, bo statystyki sugerują, iż różnica będzie minimalna, ale anegdotyczne dowody dostarczone przez zawodników wskazują, że golfiści będą mieli ciężki orzech do zgryzienia.

Aby spróbować znaleźć jakikolwiek sens w tym wszystkim, zwracam się do statystyk. Zatem zacznijmy po kolei, najpierw od liczb.

Nie kupuję założeń USGA mówiących o korelacji pomiędzy precyzją a sukcesem w PGA Tour. USGA użyła  precyzyjnych pieniężnych statystyk, a wystarczy się temu wszystkiemu przyglądnąć, by zrozumieć o co naprawdę chodzi. Rzut oka na 10 najwyższych zarobków ostatniego roku i okazuje się, że 9 na 10 graczy zajęłoby 120 albo gorsze miejsce pod względem uderzeń fairways. Tylko dwóm graczom w tej grupie (Kenny Perry i Justin Leonard) udało się uderzyć więcej niż 60 procent fairways w tym roku.

Ale czy jest to sprawiedliwe? Można byłoby się kłócić o to, co kwalifikuje się jako „sukces”. Występuje jeden czynnik, który pozostaje bezdyskusyjny, a mianowicie – wygrywanie. Jeśli wygrasz, osiągasz sukces w danym tygodniu. Zwycięzcy PGA Tour w 2008 poradzili sobie całkiem dobrze, jeśli chodzi o utrzymanie uderzenia tee na krótkiej trawie. 23 z 46 wydarzeń, podczas których precyzja była mierzona, zwycięzca uderzył 66% (lub więcej) fairways. Średnia 46 zwycięzców wynosiła 64.97%, czyli wynik powyżej turniejowej średniej (63.16%). Zatem, gra nie była tak zła jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.

A co z momentem, kiedy piłka jest w rough? Bycie w wysokiej trawie przypada na około trzecie uderzenie. Według zdrowego rozsądku, powinno to być w połowie uderzenia. Nie wnikając w matematyczne obliczenia, różnica między zawodnikiem, który uderza 60% swoich fairways a zawodnikiem, który uderza 75%, byłaby około 1.5 uderzenia w cztero-rundowym turnieju, gdzie większość graczy wykonuje 280 lub więcej uderzeń. Czy ktoś spuści nogę z gazu ze strachu o 1.5 uderzenia? Raczej wątpliwie.

Oczywiście, mogę nie mieć racji. Dwa lata temu, Golf Digest przeprowadził test, którego rezultatem była 61-procentowa różnica w podkręceniu piłki pomiędzy V i U grooves. Taka rozbieżność może być powodem tego, że sześciu zawodników wyraziło opinię w Golf Word, jakoby zasada groove mogła mieć większy wpływ na grę, niż się na początku wydawało. Stewart Cink, dyrektor PGA Tour, był wśród nich.

„Myślę, że to, co się dzieje teraz jest efektem ogłoszenia, z przed dwóch lat, które to przewidywało wprowadzenia zmiany groove w 2010. Wszyscy cieszyli się mówiąc, ‘to będą dobre, nowe zmiany,’” powiedział Cink. „Natomiast teraz zawodnicy testują te nowe zasady grooves i widzą, jak duży wpływ będą one miałyna grę.”

„Jeśli sprzeciw będzie duży, istnieje możliwość, że zasady nie zostaną przyjęte. Nigdy tego nie chcieliśmy. Nie jesteśmy i nie chcemy być uprawnieni do sporządzania takich zasad. Chcemy być w PGA Tour i pozwolić komuś innemu stworzyć zasady, według których będziemy grać. Będzie to bardzo duża zmiana. Bardzo duża.”

 

tłum. Agnieszka Rapacz

red. E. Murzicz

źródło: Golf Today

Author Profile: Ewelina Murzicz

This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie