Seve Ballesteros opowiada o walce z rakiem

ImageSeve Ballesteros pojawił się niedawno na zdjęciach w wychodzącej codziennie gazecie sportowej „Marca” po raz pierwszy opowiadając o swojej walce z rakiem.

 

Od momentu przyjęcia do szpitala La Paz w Madrycie, pięćdziesięciojednoletni golfista schudł piętnaście kilogramów, przeszedł cztery operacje i został poddany chemioterapii, aby zwalczyć złośliwego raka mózgu.

„Jest to najważniejsze uderzenie w moim życiu. Walczę o wygranie szóstego turnieju major” powiedział gazecie pięciokrotny zwycięzca. „Życie dało mi drugą szansę.”

Ballestros nie krył emocji, kiedy w trakcie wywiadu opowiadał o swoich zmaganiach z chorobą. Zmaganiach, które nadal kontynuuje – niedawno rozpoczął czwartą serię chemioterapii.

„Nie nazywam się Seve Ballesteros, nazywam się Seve Mulligan – miałem na tyle szczęścia, aby otrzymać od życia mulligana, który w golfie oznacza drugą szansę,” powiedział. „Dowodem na to jest fakt, że nadal żyję, mogę robić różne rzeczy, mogę mówić, nadal mam zdolność logicznego rozumowania. Miałem mnóstwo szczęścia – to prawda.”

Ballestros zemdlał piątego października na międzynarodowym lotnisku w Madrycie. Miał odebrać stamtąd swojego bratanka na czas dlatego zignorował prośby personelu lotniskowego o poddanie się opiece lekarskiej. Bratanek zawiózł Ballestros do szpitala, gdy ten zemdlał po raz drugi.

Ballesteros opowiedział też o momencie, kiedy lekarze powiedzieli mu, co wykazało prześwietlenie.

„Byli ze mną zupełnie szczerzy, powiedzieli: „To guz. Mamy jednak szczęście ponieważ znajduje się on na prawej półkuli. Przeprowadzimy biopsję żeby zobaczyć z czym mamy do czynienia” opowiadał Ballesteros. „W tym momencie doznałem szoku. Czujesz się dobrze i nagle dowiadujesz się, że masz raka. Możesz to sobie wyobrazić?”

Ballesteros został przyjęty do szpitala pod fałszywym nazwiskiem Antonio Dominguez Sota. Wspomina, że przez większość czasu  pozostawał optymistą – żartował z personelem i innymi pacjentami, starał się nie tracić pogody ducha. Wszystkie operacje przeprowadzono w ciągu piętnastu dni i w grudniu Ballesteros wyszedł ze szpitala.

„Najgorszy był okres pooperacyjny. Doznałem wtedy wielu niedogodności. I nie chodzi o to, że coś mnie bolało. Ten ból był… wewnętrzny.”

Ballesteros był wzruszony kartkami i życzeniami powrotu do zdrowia, które otrzymał z wszystkich zakątków świata. Według  swoich obliczeń było ich około trzystu tysięcy.

„Przez te wszystkie lata byłem skoncentrowany na swojej pracy. Wiedziałem, że ludzie mnie podziwiają, ale nie zdawałem sobie sprawy z tego, że tak bardzo mnie kochają,” powiedział zanim wybuchnął płaczem. „To jest jak życie w złym śnie. Wiem jednak, że to tylko kwestia czasu.”

Jak powiedział Ballesterosowi brat, jego pierwsze słowa tuż po przebudzeniu się po którejś z kolei operacji brzmiały: „British Open. Muszę wygrać w sobotę.”

Ballesteros ma na swoim koncie rekordową liczbę pięćdziesięciu zwycięstw podczas European Tour, trzy trofea z British Open oraz dwa tytuł z Mistrzostw. Był najmłodszym zwycięzcą Masters dopóki jego rekord nie został pobity przez Tigera Woodsa.

Ballesteros pojawił się osiem razy na Ryder Cup i poprowadził europejską drużynę do zwycięstwa w 1997 roku, osiemnaście lat po tym, jak za jego sprawą zawody rozszerzyły swój zasięg o Europę kontynentalną.

W trakcie swojej kariery, Ballesteros zdobył liczne grono wielbicieli, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii oraz Stanach, którzy podziwiali jego dumny krok oraz finezyjną grę. O przejściu na emeryturę poinformował swoich fanów podczas pełnej łez konferencji w Carnoustie, tuż przed British Open w 2007 roku.

„Brytyjscy kibice zawsze sprawiali że czułem się kochany,” powiedział Ballesteros zanim znów zalał się łzami. „Wielka Brytania to zakątek świata, gdzie sport jest najlepiej rozumiany. W pewnym sensie to tutaj wszystko się dla mnie zaczęło – pierwszy krok w mojej karierze, ale również ostatni w mojej przygodzie ze sportem. Każdy wie, że British Open to mój ulubiony turniej.”

„Jeśli zapytacie mnie z czego jestem najbardziej dumny, co było moim największym zwycięstwem odpowiem, że zrobienie z golfu popularnego sportu jakim jest teraz, gdyż wcześniej był on źle postrzegany i odrzucany przez dużą część społeczeństwa.”

Ballesteros powiedział, że jego codzienny trening składa się teraz z niezbyt intensywnych sesji na przyrządzie do treningu wioślarskiego, rowerze treningowym, w basenie oraz tradycyjnej sjesty poprzedzającej zazwyczaj wieczorny spacer.

„Czasami się buntowałem. kiedy ból dolnych partii pleców zatrzymywał mnie w łóżku,” powiedział Ballesteros. „To był nawrót.”

Ballesteros pozostaje na diecie składającej się wyłącznie z ryb oraz warzyw. Obecnie waży siedemdziesiąt pięć kilogramów, dokładnie tyle samo ile ważył, kiedy wygrał pierwsze Mistrzostwa w wieku dwudziestu trzech lat. Zapewnia, że nie przejmuje się reakcją opinii publicznej na jego wygląd.

„Niczym się nie martwię,” powiedział. „A już na pewno nie tym. Te rany, to rany wojny.”

 

tłum. Agnieszka Tkaczyk

źródło: golfdigest.com

Author Profile: Ewelina Murzicz

This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie