Krucjata czystości

Image

Program testów antydopingowych European Tour wchodzi w fazę wykonawczą.

Pierwsi golfiści na odstrzał dyrektywy „czystości chemicznej” mogą pójść już na turnieju European Open, który ma miejsce w tym tygodniu w Londynie.

David Garland, człowiek na którym ciąży odpowiedzialność nad przeprowadzeniem tej operacji, sugeruje, ze dokładne terminy pierwszych testów nie zostaną podane wcześniej do wiadomości publicznej. Przyczyny są chyba oczywiste.

„Testy mogą zacząć się kiedykolwiek – w tym tygodniu, przyszłym lub później” – mówi Garland, dodając – „W tym roku nie ulega jednak wątpliwości, że na kilku turniejach testy się odbędą, w przyszłym sezonie będzie ich jeszcze więcej”.

Organizacja European Tour nie ma zamiaru wyjawiać dat, zawodnicy również nie zostaną o tym uprzedzeni. Taka linia polityki wyklarowała się po naciskach rządów, które apelowały o to, żeby zacząć traktować golf pod względem antydopingu identycznie, jak każdy inny sport. Z drugiej strony taka postawa zakłada również dalszą perspektywę -  nową szansę dla zielonego sportu jako dyscypliny olimpijskiej!

LPGA Tour również zajęła stanowisko po zeszłorocznej „golfowej aferze dopingowej”. W kobiecych rozgrywkach testy miały zacząć się w pierwszym kwartale tego roku. Amerykańskie PGA wtóruje, tutaj testy zaczną się w tym samym okresie.

Lista substancji zabronionych na European Tour odzwierciedla tę, opublikowaną przez Światową Agencję Antydpoingową. Lista ta aktualizowana jest co roku. Do substancji zabronionych niezmiennie zalicza się anaboliki hormony i substancje pochodne hormonów, na przykład insulina czy hormon wzrostu. Lista nie ogranicza się jedynie do środków chemicznych, zabronione są wszelkie praktyki poprawiające przepływ tlenu we krwi, a nawet nieterapeutyczne korzystanie z komórek ludzkich czy genów. Lista zawiera również wszystkie narkotyki.

Na turniejach pojawią się z pewnością lekarze, którzy uświadomią golfistów z zakresu dozwolonych oraz niedozwolonych substancji i metod.

Garland uważa, że w golfie w pewnym sensie nadchodzi nowa epoka, a zawodnicy zaczynają to dostrzegać. Edukacja, jaką podjęło European Tour poszła dobrze i nie wywołała krytycznych komentarzy.

Choć krok praktyczny nie został jeszcze zrobiony, Garland mówi już o kolejnym. Będzie nim obecność zaufanych lekarzy na około 20 turniejach w ciągu roku. Będą to specjaliści z zakresu medycyny sportowej, zaznajomieni ze strategią European Tour. Dzięki temu zawodnik ma mieć stworzonych wiele możliwości „oswojenia” z, w założeniu, przyjaznym medykiem – elementem, który już niedługo wpisze się chyba na trwałe w golfowy pejzaż.


Marek Idzi
foto - źródło: www.golf.com

Author Profile: Krzysztof Pietrzak

This author has published 14 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie